MOJA HISTORIA Z KRÓLEM LWEM
Moja historia z fandomem Króla Lwa zaczęła się jak miałam 11 lat. Wtedy po raz pierwszy przeczytałam fan-fika na blogu. Był on o Skazie, bardzo mnie zaciekawił (LINK) i w sumie dopiero po przeczytaniu dostrzegłam, że w tym ponadczasowym filmie jest wiele ciekawych, niewyjaśnionych bezpośrednio w filmie rzeczy. Odkryłam jak duży jest ten fandom. Przed tym wydarzeniem TLK kojarzył mi się tylko z pięknym filmem dla dzieci, potem zobaczyłam, że jest to coś więcej. Nie wiem czy inna produkcja Disney'a (animowana) ma tak spory fandom. Pierwszy mój blog był na onecie. Nie pamiętam praktycznie nic co na nim było. Wiem tylko, że nikt go nie czytał (w sumie pisałam go dla siebie) i był o potomstwie Kiary i Kovu. Drugi był ogólnie o pokoleniach, od Mohatu do (chyba) Simby. Był napisany bardzo chaotycznie, za dużo nowych postaci, same dialogi, itd. Trzeci (już bardziej znany) był o Dotty- dziewczynie Nuki. Usunęłam go, niestety... Kolejnym blogiem był: LINK , następnie LINK, aż w końcu dwa najpopularniejsze blogi: lwie tajemnice i życie Vitani. Miałam także kanał na Youtube.
"Po drodze" wydarzyła się dość nietypowa i zabawna sytuacja. Miałam wtedy 13 lat, pisałam na czacie dla fanów Króla Lwa na jakimś blogu/forum. I nagle zaczęłam pisać z osobą z nickiem Wiki48. Okazało się, że jest na wakacjach niedaleko mojej miejscowości, gdzie często jeździłam. Wysłała mi zdjęcie domu- poznawałam go! Przejeżdżałam często koło niego. Okazało się, że znała mojego byłego chłopaka! Zaplanowałyśmy spotkanie i utrzymujemy kontakt aż do dzisiaj. Widzimy się nawet 7 lipca, może nagramy jakiś filmik... To chyba koniec mojej opowieści, w komentarzach opisujcie wasze!
DRZEWA GENEALOGICZNE
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam patrzeć na różne drzewa genealogiczne z Króla Lwa. Ostatnio znalazłam moje dwa stare drzewa, patrzcie:
Pierwsze jakie zrobiłam (chyba):
Drugie drzewo genealogiczne:
Jak widać wersje mi się trochę zmieniały. Szczerze nie wiem jak by wyglądało dzisiejsze moje lwie drzewko genealogiczne, może nowe w przyszłości stworzę.
A tutaj macie inne, również ciekawe drzewka:
Wzorowane na filmie:
Wzorowane na filmie, komiksie i książce TLK6NA
Wzorowane na komiksach i książkach (lwy z książek i komiksów):
Fanowskie:
No i z serialu "Lwia Straż":
Co do Lwiej Straży...
Przyznaje się bez bicia, że obejrzałam tylko jeden odcinek (to był chyba pierwszy) i urywki pojedynczych odcinków. Zapytacie dlaczego...
No niestety między innymi dlatego :(
Jak ogólnie oceniam Lwią Straż?
Nie powinnam w sumie oceniać skoro tak mało obejrzałam, no ale wypowiem się już :D
Dla mnie przykre jest to, że jakby "zastąpili" Kopę Kionem. A przecież Kopa to postać kanoniczna (TLK6NA), mogliby dać już trójkę ich rodzeństwa, ewentualnie Kionowi nie zmieniać imienia, ale cóż to tylko moje zdanie... Po prostu shipowałam moją ulubioną lwiczkę Vitani właśnie z Kopą, a jego nie ma w serialu :c Ale ogólnie z tego co obejrzałam to nawet ciekawe się wydaje! Dużo fajnych postaci i fajna piosenka Ziry.
A wy jak oceniacie Lwią Straż? Polecacie? Co wam się podoba, a co nie? Piszcie w komentarzach, chętnie poczytam :)
Jeśli możecie napiszcie też jakieś mało znane ciekawostki o TLK!
I tutaj jeszcze jedno... Zastanawiam się na temat którego lewka pisać opowieść... Myślałam o Skazie/Tace, Zirze i w sumie tyle.. Macie jakieś pomysły? Jeśli tak to proszę, doradźcie mi :3
Pozdrawiam cieplutko!
Uzuria
EDIT: Nowy rozdział na moim starym blogu o Vitani! Serdecznie wszystkich zapraszam: LINK
A więc pierwsze drzewo to twoje:D.
OdpowiedzUsuńLwia Straż? Moim zdaniem jest to coś okropnego. Wiem, że to bajka dla dzieci ale Simba wygląda petschop(tak to się pisze? XD). Lwy poruszają się nie naturalnie. I najbardziej denerwuje mnie to, że dziecko jest silniejsze od dorosłego ( Kion np. od Simby) No dobra może nie silniejszy. Ale jakim cudem dzieci bronią królestwa? Wiem,że to bajka ale w pierwszej części TLK Mufasa nie pozwalał Simbie chodzić do hien a tu co? Kion walczy z hienami, Zirą i innymi złymi.Broni Nale przed hienami tak jak by ona nie umiała walczyć. A i jeszcze charakter Kiary wogule nie jest podobny do tego z filmu. W filmie Kiara nie chce być królową zajmuje się zabawą, a w Lwiej Straży jest poważna i chce być królową.
Oceniam ten serial negatywnie. Jedyne co mi się tam podobało to tylko to,że wystąpiła tam Vitani.
To jest moja opinia innym może się podobać ten serial.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
*Simba wygląda jak...
UsuńWow, Twoja historia z fandomem rozpoczęła się naprawdę wcześnie :) Ja również byłam zafascynowana KL od podstawówki, jednak oficjalnie do fandomu dołączyłam dopiero pół roku temu.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście też nie podobał się serial TLG, ale w gruncie rzeczy gdyby miała się rozpisywać dlaczego, zapewne zabrakłoby mi miejsca w komentarzu. A szkoda, bo miał szansę stać się czymś naprawdę porządnym, gdyby tylko włożono w niego trochę więcej serca. Ale z drugiej strony to nie jest serial przeznaczony dla naszej grupy wiekowej, ale dla o wiele młodszych dzieci, i wiadomo, że nie zachowają takiej powagi i klimatu jak KL, które były przeznaczone dla wszystkich. ~ Kräva
*półtora c;
UsuńOj, rozpisałaś się. Jestem dumna. Dostałaś order Shetani! Kurczę piszesz bloga o Vit a ja Shet xD dziwnie się czuję. Dobra, powiem tylko, że zaiponowałaś mi. Nie lubię Kiona, Kopa moim ulubieńcem. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam ponownie po tylu latach w fandomie c; Król Lew należy do moich dziecięcych klasyków, w 2012 powstała moja pierwsza OC'ka dla tego fandomu.^^
OdpowiedzUsuńCo do Lwiej Straży, nie mam zbyt dobrego zdania o tym serialu.
Nie Alfa, trzeba Alpha
OdpowiedzUsuń